PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31539}
4,4 7 819
ocen
4,4 10 1 7819
2,3 3
oceny krytyków
Rób swoje, ryzyko jest twoje
powrót do forum filmu Rób swoje, ryzyko jest twoje

I gdyby takich tekściorów było jednak więcej ,byłoby też i
zdecydowanie lepiej, a już na pewno zabawniej. Niestety
jest ich raptem kilka i nie są w stanie przesłonić
niedostatków scenariusza i nadrobić za niego zaległości.
A szkoda bo takie zdania i nazwy jak ''Festiwal Filmów
Saperskich'', ''połknij kaktus'' czy ''Złoty Pawian w Ułan
Bator'' mogą i są zabawne, ale nie na tyle ,abym uznał ten
film nawet jako przeciętny. Według mnie dużo mu do
takiego brakuje.
Sam scenariusz jest mega durny w całej swej okazałości.
Wygląda to po części jakby twórcy chcieli uczynić z niego
lekką ,ukazującą w krzywym zwierciadle więziennictwo,
komedyjkę o prostym podłożu ,bez okazałego
nagłaśniania ,bez większego szumu. I co do drugiej
części zdania ,zapewne im się to udało. Gorzej jest już z tą
zabawnością. Owszem jest ona, ale nie dosyć ,że
sztuczna to jeszcze wymuszona. Bo jak inaczej można
nazwać prężenie się znanych aktorów i aktorek na takie
coś, jak nie błazenadą? Błazenadą najniższych lotów w
dodatku. Całe szczęście, że film ten po obejrzeniu
przechodzi szybko w stan spoczynku i nie zostawia
większego uszczerbku w psychice, ani też nie daje do
myślenia, na temat ''czy Polskie kino to ,aż takie dno?''. No
nie jest tak szkodliwy jak ''Milion dolarów'' czy ''Ciacho''
chociażby.
Wracając do znanych nazwisk, których jest tu od liku, to
one same nie są w stanie zagrać dobrze w czymś co jest
bardzo słabe. Bo jak można tego dokonać gdy mamy (dla
przykładu) scenę w której lekarz wkłada rękę w przełyk
więźnia, aby sięgnąć jeszcze głębiej, a już po chwili
wydostaje z ''niego'' budzik? Normalne to i komiczne?
Ni to śmieszne, ni to mądre. Ogólnie całościowo wypada
to bardzo blado, nijako i bezpłciowo. Ten świat jest
przerysowany i fałszywie ukazany.
Czepiając się aktorów, podkreślić trzeba, że i tak bardziej
beznadziejnie, wypada żeńska 'ekipa''. I to dosłownie
wszystkie panie, począwszy od tych castingowo-
fantazyjnych, poprzez Przybylską (Beata) ,skończywszy na
czterech żonach Emila. Koszmar i żenada.
I jeszcze te tandetne i napompowane głupie uśmiechy od
ucha do ucha. O litości!
Miałem wrażenie ,że brakuje mi w tym wszystkim jeszcze
tylko Bercika :)
Wszystko to dobija czerstwa muzyka ,rodem z tanich
telewizyjnych sitcomów i mierna grafika.
Za to, że nie wywołuje mega irytacji i zdenerwowania, te
parę dobrych tekstów, znanych aktorów, którzy cholera wie
co w tym w ogóle porabiają i urodę Ani Przybylskiej,
wystawię 3/10 (mogło być śmiało mniej) i szybko o tym
czymś zapomnę. Byle jaki inaczej mówiąc bardzo słaby.
pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones