Postać głównej bohaterki jest tak irytująca że trzeba naprawdę się wysilać by nie wyłączyć.
zgadzam się.. żenujące i zdecydowanie nierealne dialogi, zachowania.. masakra.
mi się nie podobało..
e tam. tan jej facet Przemek to jest dopiero nudziarz. nie wiem jak ona z takim frajerem wytrzymywala. ogolnie ich relacje calkowicie bezsensu.
Nie mowie, ze nie mogl Ci sie podobac, ale nie pisze tuta o wygladzie. Chodzi mi poprostu o budowe relacji miedzy postacami. Przemek to zwykly nudziarz i egoista, calkowite przeciwienstwo Melanii. Dlatego nie bylo chemi miedzy Melania a Przemkiem, caly konflikt w ich zwiazku jest zbudowany na przeciwnosci, ale nawet konflitk nie jest jakis wyrazny. Wygldaja bardziej na rodzenstwo, niz mlode malzenstwo, ktore musi sie zmierzyc z codziennoscia.
Ja tym bardziej nie mam na myśli wyglądu. Raczej grę aktorską. A Przemek nie był nudziarzem. To raczej Melania była zbyt roztrzepana. Jak już to ująłeś :)
Do gry akorskiej to nic nie mam. Ona nie byla roztrzepana, tylko wyluzowana i znudzona. Maz skupiony tylko na sobie i na woich teoriach. Przemek byl nudziarzem, nie mial znajomych, ciagle sleczal na praca, nie mial poczuca humoru, nie potrafil sie nawet bawic na swoich urodzinach. Dla mnie takie czlowiek to jest nudziarz. Za to Melania jak to aktorka tzn. przynajmniej kilka takich aktorek znam.
Eh. No nie wiem. Mam inny stosunek do jego postawy - wydaje się trzeźwo myślący. Aktorki żadnej nie znam, więc nie wiem na ile zachowanie Melanii jest umotywowane jej zawodem.
no jak by mi żona wtrąciła się w interesy w pracy tak jak zrobiła to Melania, to na pewno bym już ją pogonił, w ogóle Mela to była najbardziej irytująca postać w tym filmie, nawet się zbytnio nie przejęła, że już z nim się nigdy nie zobaczy bo na pocieszenie dostała dziadka
Dla mnie wlasnie Przemek byl irytujacym nudziarzem i frajerem, z drugiej strony lubie takich ludzi jak Melania. Ich postaci sa zudowane na zasadzie przeciwnosci, wiec nie ma co sie dziwic, ze albo lubisz jedno albo drugie.
Pełna zgoda. I poza tym źle napisana rola - nie można być takim historycznym abnegatem i mieć celujący z matury z historii.
Jak dla mnie to ten Przemek jest tak irytujący że trzeba naprawdę się wysilać by nie wyłączyć.
Zgadzam się ,postać Przemka irytuje..Grąziowska zagrała za to inaczej niż te kukiełki które szybko gadają i i nic nie wnoszą do postaci.Podobała mi się jej gra.